niedziela, 9 marca 2014

Schody wewnętrzne- już są :)

Ta dam! Tak wygląda efekt niemal końcowy- na razie bez poręczy i uzupełnienia drobnych ubytków w tynku. Schody są świetne. Są stabilne i cieplutkie - dzięki dwóm kolorom i bocznym paskom zyskały na szerokości- przynajmniej optycznie. Mogliśmy wybrać precyzyjnie kolor na jaki zostaną zaolejowane/ pomalowane i dopasowaliśmy go do okien i parapetów. Jak wiele zmieniają schody... zaczyna być domowo... Wiosna, wiosna....






niedziela, 2 marca 2014

Schody wewnętrzne c.d.


Dziś kilka zdjęć schodów. Są wąskie - ma to swoje wady i zalety. Nie ma zbyt dużo miejsca jak widać, ale cieszy, bo to nie schody Marchewka :P




A tutaj schody w trakcie przycinania po wstępnej przymiarce.




Teraz się malują na Premierę i kolejną sesję :)


środa, 26 lutego 2014

Schody wewnętrzne


Wąska klatka schodowa pozostała taka sama. Po co zmieniać, skoro służy temu aby przejść w górę i w dół. Można iść gęsiego a większe sprzęty przez okno jak w Alternatywach :)

Nasze schody są betonowe, pozbawione starej drewnianej okładziny. Ale to się zmienia i już niebawem będą śliczne nowe. Ciemne na górze z białymi podstopnicami, bo wyglądają lżej. A że będą się brudzić? No cóż- trudno :)

źródło: http://drebox.eu/
 Schody będą bez poręczy, zamiast tego ściany pełnią godnie tę funkcję.